Ziperallowe szaleństwo dopadło i mnie. Mówcie co chcecie, ale ja go uwielbiam. Ciepły, wygodny i nie noszę go wcale tylko w domu. Uwaga zdjęcia w wersji turbo sweet!
Fot. Ilona Kotkowska edited by me
Jeśli macie ochotę na takiego Ziperallka do 15 listopada wpisując Kod AUTUMN2012
macie 10% oraz darmową przesyłkę.Fajnie? Fajnie!
Zdjęcia rzeczywiście fajne. Butki też świetne. Domowe.
OdpowiedzUsuńZiperall nie do wszystkich przemawia, masz tego świadomość, więc nie będzie to nowością, jesli napiszę, że do mnie nie trafia w ogóle.
Jasne,że mam.To mega specyficzny wynalazek,wiem,że nie dla każdego:)
UsuńNiemniej jednak gorąco polecam.
spośród wszystkich blogerek na które do tej pory natrafiłam, to Ty wyglądasz jak rasowa modelka.
OdpowiedzUsuńTwoje pozowanie, zdjęcia i stylizacje... za każdym razem mnie umiem się napatrzeć ;)
sama chciałabym mieć taką łatwość w pozowaniu, ale cóż niektórzy się z tym rodzą a inni nie.
podziwiam szczerze Ciebie i to co robisz ;)
pozdrawiam
a dzisiejsze zdjęcia.. faktycznie sweet ;)
Usuńziperall widziałam już na wielu blogach, w różnych wersjach, ale Twoja dziewczęca, słodka najbardziej przypadła mi do gustu :))) poza tym świetne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim piekne fotki:)
OdpowiedzUsuńu, rzeczywiście super słodko, ale nie kiczowato.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, i chyba w końcu skuszę się na takie śpiochy.
haha!śpiochy jak to brzmi:))))
UsuńMoże nie do końca odpowiada mi krój dziecięcych śpioszek, ale Twój outfit zaczyna mnie przekonywać, wyglądasz słodko!
OdpowiedzUsuńsłiitaśie ! haha
OdpowiedzUsuńziperalla nie cierpie, ale Ciebie uwielbiam. rewelacyjne zdjęcia, jesteś niesamowitą modelką.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ewa
Ziperall jest super... Dorota się nad nim poważnie zastanawia. :) Zdjęcia, mimo że turbo sweet, są prześliczne!
OdpowiedzUsuńComfy outfit!
OdpowiedzUsuńhttp://initialed.blogspot.com
na Tobie nawet takie coś wygląda :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygladasz w ziperallu <3
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyglądasz w tym Zipperalu:)
OdpowiedzUsuńw taką pogodę o niczym innym nie marzę!:)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie Ziperall jest fajny, bo dostałaś go za darmo. A 450 zł po obniżce to nadal dużo.
OdpowiedzUsuńChyba 350 ;)
UsuńWiem,że to nie mało.Ale jakościowo jest tak dobry,że chyba wiem skąd ta cena.
Bardzo podoba mi się ta sesja - piękne tło i kolor twoich ust <3
OdpowiedzUsuńhttp://kitten-fashion.blogspot.com/
jaaaakie pocieszne foty :)
OdpowiedzUsuńto chyba najlepsze określenie na nie;)
UsuńYou are SOOO BEAUTIFUL!!!!
OdpowiedzUsuńI love your photos!!! <3
Kisses
Anna
to musi być bardzo wygodne ubranko :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest!
UsuńFantastyczny dres,ciekawe czy drogi....
OdpowiedzUsuńhttp://badzprozna.blogspot.com/
Anna, tak ładnie Ci w mocniejszym mejkapie, super usteczka, a Ziperall widze w wersji kanapowo-ksiazkowo-kakaowo-niedzielnej ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne, jak śpiochy ;))) Pamiętam , że jeszcze w podstawówce miałam taki dresikowy kombinezon na ekspres do chodzenia po domku :) Chyba sobie sprawię takie cudo!
OdpowiedzUsuńZIPERALL JEST BARDZO FAJNY, ALE CENOWO MNIE ODSTRASZA :)
OdpowiedzUsuńhttp://all-about-fashion-and-style.blogspot.com/
Jaaaaakie świetne zdjęcia! Cudownie wyglądasz, a nie sądziłam, że można wyglądać "cudownie" w śpiochach Zipperallowych, bo do tej pory wydawały mi się najbardziej makabryczną rzeczą, jaką mogłabym mieć w swojej szafie :P zastanawiam się nad nimi od pewnego czasu, tylko za diabła nie wiem, który pattern... swoją drogą - megaudany makijaż!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że trochę rozjaśniłam Twoje spostrzeganie Ziperalla, ja też długo się zastanawiałam i nie mogłam się zdecydować.Padło na jabrdziej klasyczny,dlatego,że chodzę w nim również po ulicy.Jak ktoś planuje tylko w domu, wybrałabym bardziej pojechany wzoór.
UsuńBardzo urocze zdjęcia! :) A Ziperall strasznie mi się podoba, szczególnie teraz, kiedy za oknem paskudna pogoda, a ja od 5 dni próbuję się pozbyć grypy :(
OdpowiedzUsuńa ja po raz pierwszy słyszę o Ziperall i muszę powiedzieć że już od samego patrzenia robi mi się ciepło i wygodnie :) więc magia fotek jak najbardziej działa!
OdpowiedzUsuńno i oczywiście jak zwykle piękne zdjęcia i makijaż!!!!
Jesteś zajebista! Nie boisz się pokazać na blogu taka jaka jesteś naprawdę i za to cie uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńCzyli jaka? ;p
UsuńTak czy siak dzięki ;)
UsuńGenialna sesja!
OdpowiedzUsuńWcale nie jest turbo-sweet :) A Ziperall najlepszy ! No czarny jeszcze jest fajny, ale ten jest meeega <3 :)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNE zdjęcia! Genialne!
OdpowiedzUsuńTe ziperalle naprawdę są takie fajne?:)
OdpowiedzUsuńTo nie jest ubranie do chodzenia po np mieście, Ziperalle to wygodne ubrania do siedzenia w domu, to że ja np gdzieś w nich wychodzę to już na własną odpowiedzialność:)
UsuńA w domu sprawdzają się w 100% wskakujesz zapinasz i już Ci wygodnie;)))
zdjęcia piękne, chyba najlepsze wśród blogów z tymi paskudnymi śpiochami;):)
OdpowiedzUsuńPatrze na te zdjęcia co jakiś czas i poprawia mi to humor! Są genialne! :)
OdpowiedzUsuńBo one takie pocieszne wyszły.Ale dziękuje to miło,że poprawiają Ci humor;)
UsuńKochana jaka sesja! Boska, dresik marzy mi się! <3 Zapraszam na konkurs!
OdpowiedzUsuńprosze o odpowiedź,ten model ziperall co masz na zdjęciach to jest ten:
OdpowiedzUsuńhttp://www.ziperall.com/women/jumpsuits/cloudymelange ??? proszę o odpowiedź <3